Rok 2020 jest absolutnie zaskakujący. Pandemia, zakazy, obostrzenia, zachowywanie dystansu społecznego i wręcz unikanie innych osób. Boże Narodzenie, jak i Sylwester, będące zwieńczeniem tego roku, również będą całkowicie odmienne od wszytskich poprzednich. Czy będziemy umieli cieszyć się tym czasem? Jak nie zatracić radości Świąt?
To już przedostatni blogmas. Cieszę się, że wytrwałam w tym postanowieniu i opublikowałam już cztery wpisy, trzymając się harmonogramu z pierwszego grudniowego wpisu. Wcześniejsze teksty poświęciłam Bałkanom, dziś będzie nieco świąteczneij i typowo blogmasowo!
Pamiętam Święta z czasów dzieciństwa. Gwarne, wesołe, ze śnieżnymi widokami, pełne spacerów w wielkich puchowych kurtkach i brodzenia po kolana w kupkach białego puchu. Z czasem wszyscy dorośliśmy, nie organizuje się już rodzinnych spotkań w aż tak szerokim gronie, bo każdy ma swoje życie, obowiązki i rozjechaliśmy się po różnych stronach Polski, a nawet Europy. Z czasem zmieniła się też pogoda, zimy nie są tak mroźne i białe. Tegoroczny grudzień pozbawiony jest jednak nie tylko śniegu i wielkich rodzinnych zjazdów, ale także przedświątecznego szaleństwa zakupowego, jarmarków bożonarodzeniowych, spotkań z Mikołajem oraz nawet tych mniej licznych spotkań z przyjaciółmi czy dalszą rodziną...
Mimo to, wielu z nas czuje atmosferę Świąt dużo bardziej niż zazwyczaj. Zaczęliśmy ubierać choinki już na początku grudnia. Stroimy mieszkania, Netflix od końca listopada serwuje nam wesołe filmy. Porzebujemy radości, wytchnienia i nadziei! Ogarniający nas wcześniej marazm powodował, że nie było już na co czekać - żadnych hucznych urodzin, wyjść do kina, imprez ze znajomymi. Postanowiliśmy więc czekać na Święta! W ruch poszły kalendarze adwentowe i radość Bożego Narodzenia zaczęliśmy odczuwać niemal już od pierwszej czekoladki.
Jeśli jednak nadal nie wyczuwamy świątecznej atmosfery, możemy to zmienić!
Przede wszystkim polecam by włączyć bożonarodzeniowe hity, wsłuchać się w rytm i słowa muzyki i zabrać się za przygotowywanie wigilijnych specjałów i ciast z cynamonem. Ogarniające nas zapachy i muzyka, sprawią, że poczujemy się wyjątkowo! Youtube oraz Spotify pełne są playlist z Christmas w tytule!
Przepis na moje ulubione PIERNICZKI
0,8 kg mąki
20 dag miodu
20 dag cukru
12 dag margaryny + tłuszcz do formy
1 jajo
łyżeczka sody
opakowanie przypraw do piernika
Po wymieszaniu składników, wyrobieniu i wykrojeniu ciasteczek (grubość surowych ciasteczek około 0,5 cm), pieczemy 10 min w temperaturze 180 stopni Celsjusza.
A jedząc świąteczne przysmaki, np. wspomniane pierniczki, warto przygotować sobie gorącą czekoladę i obejrzeć z któryś świątecznych filmów, lub wczytać się w relaksującą zimową historię. O przykładowych filmach i książkach pisałam
> tutaj <.
Kolejnym ważnym elementem jest wystrój. Zadbajmy by nasze otoczenie było przytulne i nie bójmy się z używaniem świątecznych ozdób. Rozstawmy świeczki, ubierzmy poduszki w powłoczki z zimowymi motywami i potraktujmy ubieranie choinki jako super zabawę. Przyłóżmy się do tego zdecydowanie bardziej niż zazwyczaj!
Pamiętajmy także, że najlepszym prezentem dla bliskich jest czas. Często mijamy się z rodzicami czy rodzeństwem, przesiadujemy dużo czasu przed komputerami, nie rozmawiając ze sobą. Co prawda już od dłuższego czasu jesteśmy niejako pozamykani w domach i skazani na towarzystwo domowników. W Święta spójrzmy jednak na siebie inaczej, poświęćmy dłuższą chwilę na wspólną rozmowę, zagrajmy razem w grę planszową lub ułóżmy razem puzzle. Dzięki telefonom i możliwościom internetu skontaktujmy się też z dalszą rodziną. Bądźmy w te Święta choć przez chwilę z najbliższymi, z ktorymi nie mogliśmy się spotkać na żywo. Bądźmi pozytywni, pełni nadziei, cieszmy się Świętami!
Wszystkie zdjęcia użyte w tym wpisie, oprócz mich pierniczków, pochodzą z Pixabay
Oh so nice recipe darling
OdpowiedzUsuńxx
Thank you! ❤️
UsuńKameralne święta są też cudowne. I pozwalają naprawdę odpocząć :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, tegoroczne Święta właśnie tak się zapowiadają - brak przepychu, gwaru, czyli spokojny czas sprzyjający odpoczynkowi 😊
UsuńJa przez długi czas byłam bardzo negatywnie nastawiona na te święta i praktycznie w ogóle nie czułam tej atmosfery przez cały grudzień. Dopiero niedawno właśnie świąteczne piosenki pomogły mi się nastroić, więc zgadzam się z Tobą całkowicie i trochę spóźniona zabieram się za strojenie mieszkania :)
OdpowiedzUsuńSuper! Udanych przygotowywań i nastrowych Świąt 😁
UsuńU nas co roku są kameralne święta. Piękne pierniczki Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńŻyczę pięknych świąt :)
Dziękuję! Pierniczki to jedna z moich ulubionych przedświątecznych tradycji.
Usuń